sobota, 27 października 2012

coś nowego.

Hey! 

Znów nie miałam czasu na bloga. Nadal nie mam czasu na nic. Chce dodawać posty w miarę regularnie, to mi nie wychodzi bo zawsze 'coś' wypada. No nic. Teraz nie będę nic obiecywać, planować. Jak będę mieć czas, na pewno coś tu naskrobie :) Jestem po konkursie z biologii i wynik wcale mnie nie zdziwił. Był średni. Zresztą najwięcej zadań było związanych z rzeczami, który nie lubię, także efekty są jakie są. Ale za rok też się wybieram, więc bardziej się przyłożę i dokładnie powtórzę tą nieszczęsną 1 klasę. Nauki mam strasznie dużo. Czasami nie mogę tego wszystkiego ogarnąć, ale staram się i jakoś daję radę :) Muszę się też zacząć bardziej przykładać, bo oceny mnie na razie nie zadowalają. Ughh, ciężko pogodzić szkołę ze znajomymi chłopakiem i rodziną -,- Ale przejdę już do rzeczy :D Mianowicie, byłam ostatnio na małych zakupach i wpadły mi w ręce dwie ładniutkie rzeczy :) Niestety mam zdjęcie tylko jednej. Ale druga pojawi się w najbliższym outficie :) Dodatkowo kupiłam też podkład i matowy błyszczyk, które też Wam pokażę :)  

koszulka - New Yorker, 54.90 zł


Z zakupów jestem bardzo zadowolona, tylko co do podkładu chyba źle wybrałam. Dziś muszę jeszcze powtórzyć niemiecki i ogarnąć pokój, także kończę te wypociny :D Na koniec mam dla Was fajną nutkę :) Miłego czytania, buziaki :* 



czwartek, 20 września 2012

butki.

Hi!

Ten post powinien pojawić się tu dużo wcześniej, ale przez szkołę i naukę nie mam czasu tu zaglądać. Nie mam czasu na nic. No ale takie są uroki szkoły. Mam też nadzieje, że już za niedługo kuzyn, wymieni mi kabel do internetu, bo coś jest z nim nie tak i co chwila się rozłącza. Między innymi też przez to nie dodawałam tutaj postów. Można oszaleć! Wrr -.- Ale do rzeczy. Chciałam Wam pokazać moje nowe buty na jesień. Zakupiłam je najprawdopodobniej pod koniec sierpnia. Zakochałam się odkąd je ujrzałam *.* 


A co do szkoły, to jak już wspominałam, mam strasznie dużo nauki. Jeszcze zajęcia dodatkowe i konkurs z biologii. Plus znajomi. Czasem trudno mi to wszystko pogodzić. Ale staram się. A u Was? Jak tam? :)

PS. Ranne wstawanie mnie wykończy O.o

poniedziałek, 3 września 2012

Bye, Bye Summer Time!

Hello!

Aghh. Wstyd mi, że nic tu nie nabazgrałam od 29 lipca. No, ale nic. Sierpień szybko minął. Jak całe wakacje. Jakbym je podsumowała? Były okey. Niby nie działo się za dużo, ale mimo to, spędziłam je dobrze. Mam nadzieje, że za to następne, będą naprawdę dużo lepsze! Dziś już 3 września. Pożegnaliśmy wakacje i przywitaliśmy szkołę. (-.-) I jak Wasze wrażenia? Moje niestety niezbyt miłe. Plan lekcji, mam w miarę OK, ale za to nowe zasady wprowadzone do szkoły mnie przeraziły. Ale zobaczymy jak to będzie. Dziś kupiłam wszystkie rzeczy potrzebne do szkoły więc jestem przygotowana. Nawet spakowana xd Rano muszę zwlec się z łóżka o 7 -.- Wrrrr. Dam rade! Mam też nadzieję, że nie zaniedbam bloga i będę tu dodawać co jakiś czas notki. :) Wpadnę tutaj pod koniec tygodnia! Trzymajcie się! :)


niedziela, 29 lipca 2012

trochę kosmetyków.

Hi ! 

Długo nie mogłam zebrać się, żeby coś tu napisać. Sama nie wiem dlaczego. W tej notce miałam Wam pokazać parę moich nowych ubrań, ale niestety nie miałam kiedy zrobić im zdjęć. Albo pogoda nie dopisywała, albo któraś z rzeczy była w praniu. Mam nadzieje że szybko coś tu się ukażę i nie będziecie musieli długo czekać. A dziś pokaże Wam trochę z kosmetycznych produktów. Mianowicie lakiery, pilnik do paznokci i podkład w kremie, który zakupiłam nie dawno. Mam w planach kupić jeszcze parę innych  
potrzebnych, rzeczy, ale to pewnie w sierpniu, jak mama będzie mieć czas i trochę pieniążków ;) 
Pokażę też płytę, którą zamówiłam na stronie empik.com  ;) A zbaczając z tematu, to jak mijają Wam wakacje hmm? Bo mi trochę nudo. Ale nie narzekam, bo ze znajomymi zawsze lepiej :D Dobra, przejdźmy do zdjęć. 







Wszystkie te lakiery świetnie kryją. Tylko jasny miętowy z firmy 'my Secret' potrzebuje dwóch warstw. Przy użyciu dwóch pozostałych wystarczy jedna i paznokcie wyglądają świetnie! Polecam! Podkład w kremie 'BB' też spełnił moje oczekiwania. Jest dobry. Dlaczego nie bardzo dobry? Ponieważ po nałożeniu go na twarz, skóra, lekko się świeci i trzeba użyć nieco pudru, aby świetlista cera nie była widoczna. Po za tym, jest godny polecenia. Co do płyty, zamówiłam wersję deluxe, która trochę więcej mnie kosztowała, ale jak dla mnie było warto. Na płycie, są dodatkowo 3 piosenki, plakat i 30 minutowe nagranie. Bardzo jestem zadowolona z zakupu płyty, jak i kosmetyków powyżej. :) A Wy macie coś z tych rzeczy? Jeśli tak, to co o nich myślicie? 

See ya :*

poniedziałek, 16 lipca 2012

sukienka.

Hello !

Łoo Jezuuu, całe nogi mnie bolą. Wróciłam jakieś 2h temu z biegania i padam ! Jestem z siebie dumna, bo przebiegłam całe bulwary nie zatrzymując się ! wow ! Nie wiem niestety ile to jest dokładnie metrów, ale na pewno ponad 500. + doliczam powrót, więc ok kilometr przebiegłam. Przy tym wszystkim razem łącznie 15/20 minutowa przerwa, więc jest chyba dobrze. :) Plany które miałam na ten tydzień, jak najbardziej wypaliły. Spotkanie z dziewczynami na rynku, potem kino z Anią. No i wczorajsze zakupy. Genialnie *.* Epoka Lodowcowa 4 jest świetna ! Mogę szczerze powiedzie, że trochę się uśmiałam. :D jeszcze w 3D co daje dużo lepsze efekty :) Oglądała któraś z Was? :) A co do zakupów, to postaram dodać się jakieś zdjęcia w następnej notce. :) Za to dzisiaj, chciałam pokazać Wam w końcu moją nową sukienkę, którą pokazuję już od zakończenia roku :D Dla mnie jest niesamowita. Strasznie mi się podoba, zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia *.* Ale przejdźmy do zdjęć. :)







sukienka - local shop 
baleriny - local shop
torebka - bershka
bransoletka - six

Znowu przepraszam za jakość zdjęć. Dzisiaj wyjątkowo źle mi się je robiło.. stwierdzam że spowodowane było to zmianą pogody i brakiem słońca. No ale cóż, trudno. Pogoda jest taka nijaka. Z jednej strony dobrze że się ochłodziło, ale z drugiej, już brakuję mi słońca. Mam nadzieje ze szybko ono wróci. :) Na dzisiaj już kończę i lecę pod prysznic i spać, bo umieram. Dobrej nocy, dobranoc. :*

środa, 11 lipca 2012

Ombre.

Hejka ! :) 

Pierwszy tydzień wakacji już za nami. Chciałam napisać wcześniej, ale niestety nie miałam przez 5 dni dostępu do internetu, bo coś tam w kablach nie łączyło czy coś, no ale już jestem :D Wakacje jakoś mi lecą. Chodzę tu i tam, spotykam się ze znajomymi. Nie narzekam. :) Od dziś zaczęłam biegać z koleżanką i było naprawdę bardzo fajnie. :) Mamy zamiar wytrwać do końca lipca. :D Byłam też nie tak dawno nad rzeką z koleżankami. Opaliłam się trochę, co mnie bardzo cieszy. Wybieramy się też nad jeziorko, ale to może w następnym tygodniu :) Wczoraj wyplątałam się z Wiką po rynku, pod koniec spotkałam Kinie, która przyjechała z Warszawy *_* Świetnie, czwartek nasz ! Zrobimy melanż na rynku wszystkie, haha :D Może z Anią do kina się przejdziemy. No, na ten tydzień mam wiele planów i mam nadzieje że większość wypali  :) Oby. Ale teraz na temat. Dzisiaj chciałam pokazać Wam ombre. Moje ombre, które niedawno zrobiłam. Jest koloru czerwonego i jest robione pianką. Słyszałam że kiedy farbuje się włosy pianką, kolor długo się utrzymuje.. W tym przypadku to dla mnie duży plus, bo zależy mi na tym, aby mieć ten kolor długo. :) 







Przepraszam z góry za jakość zdjęć, ale mój aparat to niestety nie najlepszy sprzęt. W następnej notce pokaże Wam nową sukienkę i nowe lakiery w których się zakochałam. :) A na dziś kończę. Miłej nocy, dobranoc. ! :3

niedziela, 1 lipca 2012

WAKACJE !

Dzień dobry. 

No i już po zakończeniu roku szkolnego, po odebraniu świadectw. Nareszcie zakończyliśmy ten rok szkolny i rozpoczęliśmy WAKACJE ! :) Większość pewnie gdzieś wyjeżdża. Nad morze, do rodziny, na wieś czy za granicę. Ja też miałam podobne plany, ale niestety nie wypaliły. Oznacza to że wakacje spędzę w domu. Chociaż może z rodzicami zrobi się jakiś mały wyjeździk tu czy tam. Zobaczymy :) Miałam pojawić się tu w piątek, ale wybrałam się na miasto z mamą kupić buty, a kiedy wróciłam, padałam z nóg. Wczoraj też jakoś zabrakło czasu. Ale już jestem. :) Co do piątkowych zakupów, kupiłam nie jedną parę butów, bo aż dwie i jeszcze parę drobiazgów, które już za chwilkę Wam pokażę. ;) Przed zakończeniem roku, w czwartek, pojechałam z A. do miasta po sukienkę, którą sobie wypatrzyłam. Jest cudowna. Dziś Wam jej niestety nie pokażę, bo nie miałam okazji zrobić zdjęcia, ale ukażę się ona w najnowszym outficie ;) 






baletki - local shop
lakiery i korektor - rossmann

Jak widać kupiłam 2 pary baletek, lakiery i korektor do paznokci. Kupiłabym tylko te turkusowe, ale mama się uparła, no i jest. Nie wypróbowałam żadnego z lakierów, ale za niedługo na pewno to zrobię. ;)
Dzisiaj strasznie nudna niedziela. Snuję się cały dzień z kąta w kąt i nie wiem co ze sobą zrobić. Wczoraj były dni Tymbarku, miasteczka które jest niedaleko mojego. Pojawiłam się tam na chwilę, ale niestety nie byłam długo. Dziś też jest ten festyn. Miałam jechać, ale nie wyszło. No Trudno. Pogoda za to dopisuje idealnie. Oby tak dalej. ! Mam nadzieje że w tym tygodniu uda mi się wybrać do Krakowa i kupię parę fajnych ciuchów. ;) Na dziś już kończę. Życzę wszystkim czytelnikom, miłych, wesoły, bezpiecznych i niezapomnianych wakacji ! Buziaki ! ;3  

wtorek, 26 czerwca 2012

Outfit.

Hej ! :)

Miałam zaglądnąć tutaj jutro albo w piątek, ale robię to dziś. Nudzę się, więc pożytecznie spędzę czas i trochę tu naskrobie. :) Dzisiaj miałam przyjemny dzień. Pogoda dopisała. Po szkole z Kingą i Anią poszłam do szpitala do koleżanki, która na szczęście dzisiaj wyszła. Nie będę wtajemniczać Was w szczegóły tej sprawy, bo niestety nie jest ona przyjemna.. Wracając się zahaczyłyśmy o cukiernię i kupiłyśmy pyszności, które zjadłyśmy chwilę potem u Kingi. Po pójściu Ani, poszłyśmy z Kingą do mnie, poszperałyśmy tu i tam po internecie i w końcu obejrzałyśmy film, 'Project X'. Jak dla mnie był genialny. Istna masakra. Takiej domówki, to nikt nie przebije :D Jak najbardziej polecam ! :) Jak skończyłyśmy oglądać, poszłyśmy do sklepu i do domów, iż nie było nic ciekawego do roboty. Co do tematu posta, dzisiaj ukażę się mój 2, nowy outfit. Nie jest on jakiś fantastyczny, ale bardzo go lubię. Zwykły, prosty i wygodny. :) Zdjęcia zostały wykonane wczoraj, pod koniec dnia, kiedy ładnie się rozpogodziło i wyszło słońce. ;)












Zwariuj ! :D

niby bez szału, ale strasznie lubie to zdj. :)

FUCK YOU ! 

A tutaj załamana Kinga ;D

koszulka - New Yorker
rurki - bershka
buty - converse

Zdjęcia, są nieco przerobione, najbardziej te ostatnie, ale niestety jakość mojego aparatu mnie do tego zmusiła. Mam nadzieje, że we wakacje, uda mi się jakoś wykombinować nowy. :) Przy okazji chciałam podziękować za aż 81 obserwatorów i za 27 komentarzy pod ostatnią notką ! To naprawdę bardzo miłe i motywujące do dalszego pisania i bycia tutaj :) Na koniec mam dla Was świetną piosenkę, która od razu wpadła mi w ucho i ciągle słychać ją w moich głośnikach :D Buziaki ! :3



piątek, 22 czerwca 2012

Porwanie.

Dobry wieczór.

No i zaczął się nam weekend. Zresztą to bez różnicy, bo i tak wszyscy olewają szkołę i większość zrobiło sobie już wakacje. :D Dziś akurat nie byłam w szkole. Planowana była laba, ale z powodu deszczu, zostałam w domku i pospałam sobie dłużej. ;) Dzień nudny. Spowodowany pewnie pogodą, która znów się popsuła. No nic. Trudno. Planowałam też jechać w tym tygodniu do empiku, ale nie jestem pewna czy to wypali. Myślałam nad jutrem, ale jest wtedy organizowany rajd u mnie w mieście i nie wiem, czy na niego nie pójdę. Jeszcze się okaże ;) Nawiązując do tematu notki, oglądałam nie tak dawno film pt. 'Porwanie', w którym główną rolę gra Taylor Lautner. Zapewne kojarzycie go z Sagi Zmierzch. Film strasznie mi się spodobał i zaliczam go do moich ulubionych. Cały czas coś się działo i w ogóle nie można było przewidzieć co wydarzy się za chwilę i jakie będzie zakończenie. Dla tych, którzy go nie oglądali, jak najbardziej polecam ! :)


Najnowszy film reżysera “ Za szybkich, za wściekłych ”. Taylor Lautner („ Saga ZMIERZCH ”), w zawrotnym kinie akcji w stylu „ Tożsamości Bourne’a ” ! Nathan Harper (Taylor Lautner) dokonuje zaskakującego odkrycia – znajduje swoje zdjęcie na stronie poświęconej zaginionym osobom. Jego zwyczajne życie w jednej chwili traci sens. Próbując ustalić kim naprawdę jest, chłopak przekonuje się, że nic nie jest takie, jak mu się wydawało. W momencie, w którym do gry wmiesza się policja, agenci rządowi i tajemnicze postaci, próbujące schwytać Nathana, jedynym wyjściem będzie dla niego ucieczka. Chłopak nie da jednak tak łatwo za wygraną. Jest szybki, zwinny i niesamowicie zdeterminowany, aby dowiedzieć się kim jest naprawdę.

A Na koniec mam dla Was fajną piosenkę :) Miłego weekendu. Buziaki :*


piątek, 15 czerwca 2012

nareszcie.

Dzień Dobry.

Nareszcie koniec tygodnia i nareszcie koniec zdawek. Boże, myślałam że nie wytrzymam. To był jakiś koszmar. Praktycznie nic mi nie wyszło. Ucząc się, spieprzyłam sb oceny na koniec. Trzeba być mną. Jestem strasznie na sb zła. Mam nadzieje że chociaż ten angielski mi wyjdzie, bo jak nie to już wgl bd porażka na całej linii. Ewidentnie w 2 klasie bd musiała się wziąć ostro do nauki. Ehh, dziś straszny dzień. Dwie godziny po lekcjach zostałam, żeby poprawić właśnie ten angielski i żeby mieć końcową ocenę 4. Dwa spr i kartk to naprawdę za dużo. Modlę się żeby mi się udało. Niby mam więcej 4, ale babka się uparła no i muszę poprawiać gramatykę, której nie lubię -.- No nic. Nie mogę się wkurzać o takie rzeczy, jeszcze nerwicy dostanę jakiejś czy coś O.o lol Pani od polaka mnie pocieszała że w 1 gim to tak jest i żebym się nie przejmowała ocenami, bo w 2 klasie bd rozeznana i dam sobie dużo lepiej rade. lol. Mama też o dziwo nie jest zła. Co mnie bardzo cieszy, że zrozumiała jak się przykładałam tylko zwyczajnie mi nie wyszło. Oby tata tak podszedł do sprawy. Ale skończmy te wypociny o szkole, bo wątpię żeby kogoś z Was to interesowało. Teraz bd luzy to sb odpocznę. Pogoda też się ładna zapowiada, więc gdzieś trzeba wyjść. :) Słucham właśnie, świetnej piosenki. A tu ona :


Już 19 ukaże się płyta, tego słynnego wykonawcy, którą z pewnością zakupię i już nie mogę się doczekać. ;)

A tu moje conversy, z którymi już niedługo ukaże się nowy outfit (:  

Na dziś to tyle. Myślę, że teraz bd regularnie dodawać notki i nie bd mieć z tym problemu. ;)
Do następnej :*

niedziela, 10 czerwca 2012

koniec.

Dzień dobry.

Już koniec długiego weekendu. Znów cały tydzień harówki. Na szczęście już ostatni. 15-stego wystawianie ocen i nim się obejrzymy bd wakacje ;) Nareszcie. Dziś muszę zrobić 2 zaległe prace na plastykę, aby otrzymać 5 i nauczyć się słówek na angielski, a na 18 do kościoła. Mając więc trochę czasu, wpadłam tutaj ;) Niestety nie mam żadnego outfitu na dziś, ale na pewno jeszcze nie jeden się tu pojawi. Będą w nim moje nowe conversy, które nie tak dawno kupiłam. Mam dla Was dziś, parę nowych kawałków, które od samego początku, bardzo polubiłam ;)






Jak zauważyliście, zmieniłam też wygląd bloga, chętnie przeczytam waszą opinię, więc piszcie w komentarzach, co myślicie ;) Teraz zwijam, zjeść obiad i zrobić te prace. 
Do następnej :* 

niedziela, 3 czerwca 2012

coraz bliżej.

Dzień dobry.

Znów mnie nie było. Powód? Masa nauki, nadrabianie, poprawianie ocen. Nie wyrabiam. Potrzebuje wakacji i to natychmiast. Całe tygodnie mam zapełnione kartkówkami i sprawdzianami. Nie mam pojęcia jak ja tego wszystkiego się nauczę. Pociesza mnie fakt, że coraz bliżej do wakacji. Już czerwiec, więc mam nadzieje że jakoś przeleci. Dziś niedziela, już po kościółku jestem. Parę zdj w końcu zrobiłam. Więc bd outfit. Mój pierwszy, więc no. :D Nudno, Pogoda się popsuła. Za chwilkę idę na obiad no i do nauki. Może wieczorkiem gdzieś się wyjdzie. ;) W tym tygodniu bd długi weekend, więc szykuje się trochę odpoczynku, na szczęście. Jak wspominałam, przygotowałam, długo obiecywany outfit, więc oto on :









kurteczka - New Yorker
biała bokserka - C&A
spódnica - C&A
naszyjnik - house/cropp
torebka - bershka
buty - local shop 

Co do mojej twarzy na zdj, nie bd się wypowiadać. Może jakby nie to słońce to bym lepiej wyszła :D 
Teraz już zmykam, do nauki. 
Milej niedzieli, buziaki :*

środa, 16 maja 2012

Maj :)

Dzień dobry :)

Ehh już maj. Szybko to zleciało. Od Wielkanocy nie pisałam. Ale zebrałam się nareszcie. Dużo działo się przez ten czas, ojj dużo. Imprezy urodzinowe, laby, szwędanie się tu i tam. Dużo niezapomnianych chwil <3  Długi weekend szybko i bardzo miło zleciał. Więcej takich ! :) Cały maj muszę się uczyć, poprawiać te słabsze oceny i nadrobić to czego nie mam.  Już wiem, że bd ciężko, bo jestem koszmarnie leniwa, co muszę w sobie zmienić. Muszę znów jechać na jakieś zakupy. Od jakiegoś miesiące chce kupić vansy i mam nadzieje że w końcu je kupie. Dziś zrobiłam sobie wolny dzień od szkoły, ponieważ miałam tylko 3 lekcje. Taki dzień lenia :) W sumie moje dnie codziennie takie są, ale pomińmy ten fakt :D Pogoda się popsuła. Już nie jest tak ładnie jak parę dni temu i wszystkiego się przez to odechciewa. Słyszałam że od piątku ma być słońce, więc tego się trzymam :)
Postanowiłam sobie że na pewno pod koniec tego tygodnia, pojawi się pierwszy outfit, w którym zobaczcie rzeczy które nie tak dawno kupiłam i miałam je pokazać. :) W poniedziałek przyszły mi też nowe oprawki. Może pojawi się jakieś zdjęcie. Myślałam o zmianie wyglądu bloga, ale dziś nie mam na to czasu, więc zajmę się tym w jakiś luźniejszy dzień. Na dziś mam jedynie trochę muzyki, której właśnie teraz słucham. :)















Z muzyki to chyba tyle. Te trzy ostatnie piosenki baardzo lubię i ubóstwiam klipy do nich *.* mam nadzieje że o niczym nie zapomniałam. Lubicie te kawałki? :)

Jest jeszcze jedna  piosenka, która jest nowa. Nie ma klipu do niej, ale strasznie ją lubię.



Teraz zwijam, muszę się pouczyć na biologię. :)
Do następnej :*

sobota, 7 kwietnia 2012

Święta Wielkanocne.

Dzień dobry :)
Hyhy jutro już Wielkanoc. ;) U mnie w domu już prawie wszystko gotowe. Dziś tylko ostatnie małe porządki. Już nie mogę się doczekać jutra. ;) No i lanego poniedziałku :D Kiedy wróciłam z poświęcenia jajek to wzięłam się za małe ogarnięcie pokoju i przy okazji zrobiłam porządek w szafce w łóżku. Hoho ile ja tam starych rzeczy znalazłam :D Wzbogaciłam się przynajmniej w nowe wycinki z Shak i JB :) Rekolekcje coś strasznie szybko mi minęły. W między czasie za to, zdążyłam pojechać na zakupy, które planowałam od dłuższego czasu. W najbliższym czasie postaram się pokazać Wam co nieco i może ukaże się jakiś pierwszy outfit. ;) 

A z okazji Świąt Wielkanocnych chciałam Wam wszystkim życzyć Wesołego Alleluja i Smacznego Jajka ;)









Do następnej ;*